Namawiamy Was, aby ten dzień stał się pretekstem do rozmowy z Waszymi dziećmi na temat tego jak istotna jest tolerancja i czynna akceptacja odmienności, bo ta bierna nie wystarcza, jak podkreśla Sekretarz Generalny.
Podejmujmy aktywne starania, by się lepiej nawzajem poznać.
Artykuł I „Deklaracji Zasad Tolerancji” brzmi: „Tolerancja to szacunek, akceptacja i uznanie bogactwa różnorodności kultur na świecie, naszych form wyrazu i sposobów na bycie człowiekiem. Sprzyja jej wiedza, otwartość, komunikowanie się oraz wolność słowa, sumienia i wiary. Tolerancja jest harmonią w różnorodności. To nie tylko moralny obowiązek, ale także prawny i polityczny warunek. Tolerancja – wartość, która czyni możliwym pokój – przyczynia się do zastąpienia kultury wojny kulturą pokoju”.
Żyjemy w czasach coraz powszechniejszego konsumpcjonizmu. Tłumaczenie dzieciom, że bogactwo nie jest wyznacznikiem wartości człowieka i ten, który ma pieniądze nie jest pod żadnym względem lepszy od tego, który ich nie ma, pomoże im w przyszłości nie dzielić ludzi na lepszych i gorszych na podstawie zasobności ich portfela. Rozmowy, czytanie książek, oglądanie filmów podróżniczych, poznawanie innych kultur i religii, uczą samodzielnego myślenia. Wiedza i doświadczanie wielokulturowości zabezpieczają przed stereotypami i pochopną oceną; poszerzają świadomość. Dzieci uczą się, że świat nie byłby tak ciekawy, gdyby nie był zróżnicowany. Taki sposób wychowania powoduje, że dzieci stają się otwarte na to, co nowe i nieznane, chcą poznawać odmienność i inne kultury.
Żadne dziecko nie rodzi się z negatywnym nastawieniem do ludzi . Wychowując je w środowisku tolerancyjnym sprawiamy , że są otwarte na inność i akceptują ją . Bądźmy tolerancyjni nie tylko dziś .Bo życie przemija , pamięć zostaje . źrodło ;http://www.bratek-barlinek.pl/
Adam Asnyk
Nad głębiami
XI
Ileż to zgonów, i narodzin ile,
W krótkim dni naszych przechodzim zakresie!
Tłum nowych pędów wciąż do życia rwie się,
Gdy
to, co przedtem w pełnej kwitło sile,
Spada jak liście obumarłe w lesie…
Szybko mkną w przeszłość niepochwytne chwile,
A każda cząstki oderwane niesie
Z
naszego wnętrza… i składa w mogile.
Wciąż coś przybywa i coś nam ucieka;
Myśli, uczucia rodzą się i giną;
Każdy
dzień stwarza świeży kształt człowieka,
Który nad dawną wyrasta ruiną…
I tylko pamięć wiąże w całość jedną
Mgliste
obrazy, co w przelocie bledną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz